Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie
Wzorce prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy; odkodowanie wzorca zniewoleń.

Proszę otwórz teraz Boże moje serce, duszę, całą moją istotę i niech nastanie dzień wiary. Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie z moich energii, z mojej duszy i z całej mojej istoty wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze skutków picia alkoholu, zażywania narkotyków. Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy blokujących mój mózg, móżdżek, moje serce, mój układ nerwowy. Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wszystkich wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy narzuconych mojej istocie przez żywych bogów, przez bogów energetycznych, półbogów, asurów, guru.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy blokujących moją istotę od pierwszej inkarnacji w ciele materialnym.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze sutków mszczenia się na Bogu i na innych istotach.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wszystkich wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze skutków bycia żołnierzem, wodzem, dowódcą.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze sutków bycia niewolnikiem, i z tworzenia sobie niewolników.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wszystkich wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze skutków bycia kiedyś królem, cesarzem, tyranem i despotą. estem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze skutków karmy złodzieja, oszusta, bandyty.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących ze skutków złej diety, złego odżywiania się, zakwaszania organizmu.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy pochodzących z pociągu ku cierpieniu, boleściom, ograniczeniom.
Jestem wdzięczna Tobie Boże dawco życia, za usunięcie wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy wytworzonych przez ego moje oraz mojej duszy.

Chętnie z moją duszą przyjmujemy, doświadczamy i przejawiamy wolność od wszystkich narzuconych i wkodowanych nam kiedyś wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy.
Lubię z moją duszą przyjmować, doświadczać, wyrażać i przejawiać wolność od wszystkich narzuconych i wkodowanych nam kiedyś wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy.
Z łatwością i z satysfakcją przyjmujemy, doświadczamy i przejawiamy z moją duszą wolność od wszystkich wzorców prostytutki, hetery, alfonsa i burdelmamy.


Opublikowano: 26/08/2012
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz

Ten wpis ma 1 komentarz

  • s_majda pisze:

    Kurtyzana w indyjskim świecie. http://valley-of-dance.blog.onet.pl/2008/07/25/kurtyzana-w-indyjskim-swiecie/

    Z bollywoodzkich ekranizacji znamy wiele historii miłosnych, których heroiną jest piękna kurtyzana. Mamy oto piękną Chandramukhi w Devdasie, Umrao Jaan, Basanti z Chingaari, Nargis w Pakeezah czy też we współczesnym wydaniu Chameli czy też Natashę w Laaga Chunari Mein Daag. W filmie Kama sutra – a Tale of Love mamy okazję widzieć przygotowania młodych „artystek” do sztuki umilania czasu mężczyznom. Z ekranu wiemy tylko tyle, że mają być piękne, powabne i uwodzicielskie w tańcu i śpiewie. Ale pod zasłoną dupatty pewnie kryło się coś więcej niż sama posługa i wygląd. Dlatego też, postanowiłam dogłębniej przyjrzeć się tematowi.

    Typowa prostytutka (weśja, ganika), jaką pokazuje literatura powinna być piękna, wyrobiona towarzysko i bogata. To da jej sławę i szacunek. Kurtyzana z wyższej kasty powinna być również kobietą wykształconą. Poza kunsztem bezpośrednio związanym z jej zawodem, powinna była opanować „sześćdziesięciu czterech sztuk. Ta schematyczna lista obejmowała nie tylko muzykę, taniec i śpiew, lecz także kunszt aktorski, improwizowanie i pisanie wierszy, układanie kwiatów i splatanie wieńców, wyrób perfum i kosmetyków, gotowanie, sztukę krawiecką i haft, odprawianie czarów, układanie zagadek i kalamburów, fechtowanie się  mieczem i kijem, strzelanie z łuku, gimnastykę, znajomość ciesielstwa i sztuki budowniczej, logikę, chemię i mineralogię, ogrodnictwo, tresowanie kogutów, kuropatw i baranów do walki, uczenie papug mowy, pisanie szyfrem, znajomość języków, lepienie figurek z gliny czy sporządzanie sztucznych kwiatów.

    Wydaje się mało prawdopodobne, aby jakakolwiek prostytutka opanowała ten nico dziwaczny cykl sztuk, ale lista ta pozwalała na zorientowanie się, czego od niej wymagano.

    Reprezentantką takich właśnie wykształconych kurtyzan była Ambapali, hetera z Wajsiali, sławna postać z buddyjskich legend. Opowieści o niej mają po większej części charakter legendarny, ale mówią wiele o pozycji społecznej kurtyzan wyższej kategorii w starożytnych Indiach.

    Pozycja prostytutki nie raz była trudna do odróżnienia od pozycji konkubiny króla. Były one nie tylko najemnymi osobistymi służącymi władcy, lecz również jego dworzan. Mimo, że towarzyszyły królowi we wszystkich jego podróżach i wyprawach wojennych, nie były traktowane jak pozostałe mieszkanki królewskiego haremu.

    Inny rodzaj prostytutek wykonywał swój zawód in odore sanctitatis. W średniowieczu do boga zamieszkującego świątynię, odnoszono się jak do ziemskiego króla. Miał on żony, ministrów i służbę – z prostytutkami włącznie. Były to córki kobiet tej samej profesji, urodzone i wychowane na terenie podlegającym świątyni, ale mogły być również z uboższych rodzin, które ofiarowane zostały przez rodziców bogom w pobożnej ofierze.

    Towarzyszyły one bóstwu, tańczyły śpiewały i obdarzały swoimi względami dworzan, na których władca spojrzał łaskawym okiem. Takie kurtyzany nazywane były dewadasi. Ta forma prostytucji najczęściej praktykowana była na południu Indii u Tamilów, gdzie przetrwała aż do niedawnych czasów.

    Znaczną część jednak stanowiły i stanowią do dziś, prostytutki ubogie i tanie, które kończą życie jako żebraczki, służące lub robotnice. Niegdyś kobieta lekkich obyczajów znajdowała się pod ochroną i kontrolą państwa, dziś jest mocno potępiana, a w niektórych regionach zabicie jej nie jest karane.

    W każdym zakątku świata istniały prawdziwe artystki, które kosztem szczęścia, stawały się żywą sztuką. Ich życie jednak najczęściej nie było drogą własnych wyborów. A bycie kurtyzaną odbierało szanse na prywatność, gdyż nigdy tak na prawdę nie przestawały służyć. 

    Na pytanie, kim one w istocie były, Umrao Jaan – odpowiada – sprzedawcami miłości, które same nie mają prawa kochać. Ta profesja bowiem wykluczała z ich życia miłość…

    Nie ważne jakby przedstawiała je literatura czy film… 

    Jak powiedziała Chameli: Prostytucja to nie film, to gorzka rzeczywistość…

    Przypisek S. M „In odore sanctitatis”(łc., dosł. ‘umrzeć w zapachu świętości’) umrzeć z dobrą reputacją, w glorii osoby świętej. To może być motywacją dla wielu istot, poprzez pogrążenie siebie i bliźnich w rozmaitych destrukcyjnych doświadczeniach, dewiacjach aby zyskać tak właśnie wybawienie, skoro pozytywna ścieżka działania nie pozwoliła na powrót do Boga. 

    Znajomość 64 sztuk nie była potrzebna prostytutkom do uprawiania zawodu, ale do nawiązywania rozmów. Spotykały się z klientami o rozmaitych umiejętnościach, kulturze i wiedzy.