Jedną z technik wikłania się w relacjach na kolejne wcielenie a często na wiele kolejnych inkarnacji, jest medytacja na kobiece łono. To jest uwikłanie odmienne w skutkach od kultu lingamów -penisów, tak popularne w Indiach. Penisy nie tylko bóstw czci się na bieżąco min na terenach świątynnych.
Natomiast kobiece łona a raczej jedno łono, ofiara ogląda do syta, a później w różnych technikach wizualizuje. Pojawia się przy tym niewieścia sugestia, z kompleksową informacją, że to jest właściwa droga, a często jedyna, do przyjścia na świat w kolejnej inkarnacji Duszy. Przyszła mamusia, jak kupcy bławatni, lub sprzedawcy ryb, zachwala siebie jako szczególnie cenną dla przyszłego synka, który teraz ma np. 25-30 lat.
Kobieta czyniąca tak, spodziewa się profitów. Profity ma obiecane również mężczyzna wpatrujący się w owe łono. Bo ,,mamusia dla ciebie synuniu załatwi wiele”.
Skutki takich medytacji zwykle są opłakane dla obu stron. Bo decyzja podjęta w jednej inkarnacji dwojga Dusz, wiąże ich kolejne wcielenia.
Opublikowano: 15/04/2017
Autor: s_majda
Komentarze