Fragmenty
Otwórz teraz Boże moje serce.
Uświadamiam sobie to, że nie muszę koncentrować się na lękach, cierpieniu i bólu aby się od nich uwolnić. Relaksując się, odprężając się, posyłając światło każdej sytuacji w moim życiu sprawiam, że mój umysł i moje życie wypełnia się nowymi myślami, a dusza podpowiada rozwiązania i udziela mi zawsze odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Akceptuję optymizm w moim życiu i działaniu. Boże miłością Twoją naucz mnie optymizmu, pogody ducha, spełniających się nadziei na lepsze, godniejsze życie. Boże miłością Twoją naucz mnie jak mam zawsze optymistyczne ze spełniającą się nadzieją podchodzić do życia. Boże miłością Twoją naucz mnie jak mam zawsze dostrzegać pozytywne aspekty życia i działania. Akceptuję optymizm. Akceptuję magnetyczny wpływ optymizmu na odnoszenie sukcesów w moim życiu. Akceptuję to, że moja radość i zadowolenie z siebie przyciąga do mnie i materializuje z łatwością kolejne sukcesy. Akceptuję to, że zawsze kiedy odczuwam satysfakcję, kreuję sobie więcej pozytywnych doświadczeń. Akceptuję to, że radość i odczucia pozytywne mają większą moc tworzenia niż uczucia negatywne.
Zawsze w każdej chwili mojego istnienia skupiam się na dobrych stronach mojego życia. – doceniam je i dziękuję sobie i światu. Zawsze równoważę swoją energię kiedy skupiam się na dobrych stronach mojego życia. – doceniam je i dziękuję sobie i światu. Moja wdzięczność jest dla świata silnym wyzwaniem, w odpowiedzi na które świat obdarza Mnie jeszcze większym dobrem i obfitością . Uświadamiam sobie to, że dziękując za coś pomnażam to. Pomnażam tak jakość tego co otrzymałem. Chętnie i łatwo dziękuję za obfitość, dostatek. Chętnie i łatwo dziękuję za zdrowie. Chętnie i łatwo dziękuję za bogactwa, za moje zyski, dochody i wysokie zarobki. Lubię kiedy z mojego serca wypływa wdzięczność , miłość otwierając je i rozświetlając moją aurę. Moja wdzięczność kierowana do innych pozwala mi uwolnić energię serca i połączyć się własną duszą.
Opublikowano: 15/03/2009
Autor: s_majda
Komentarze