Proszę otwórz teraz Boże moje serce i duszę.
Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie moje relacje z kobietą (mężczyzną) o charakterze potwora, oraz z jej duszą. Doceniam fakt, że moje dzieci nie wychowuje kobieta (mężczyzna) o charakterze prawdziwego potwora. Jestem Bogu wdzięczny za kasację wszystkich moich intencji, nawyków, potrzeb oraz uwarunkowań, które ………. (imię)i jej duszę czyniły potworem wobec mnie. Nie muszę być ofiarą kobiety o intencjach czarnej pumy.
Przebaczyłem ………, to że skorumpowała (ł)kiedyś mnie, moją duszę i jej osobowości. Przebaczyłem ………, że nauczyła (ł)ćpać osobowości mojej duszy. Przebaczyłem ………, że stała (ł)się kiedyś dla mnie potworem jak z najgorszego snu. Przebaczyłem duszy ………, że przez tak wiele wspólnych wcieleń stała się kiedyś dla mnie potworem. Jestem wolny od intencji, nawyków, potrzeb obycia niewolnikiem …… oraz jej duszy o charakterze potwora. Przebaczyłem to, że osobę……… o charakterze potwora, moja dusza i jej osobowości czcili bardziej niż Boga dawcę naszego życia. Jestem wolny od intencji, nawyków, potrzeb oraz uwarunkowań dot. zbawiania istot o charakterze potwora.
Boże naszych serc, proszę uświadom ………oraz jej duszy, że nie muszą być potworami wobec mnie, ani wobec innych istot. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie moje intencje, nawyki, potrzeby ściągania do siebie kobiet i mężczyzn o charakterze potwora. Przebaczyłem mojej duszy, że uległa spotworniałym intencjom samej……… oraz jej duszy. Dziękuję za to, że miłość oraz boża łaska przejawiły się w mojej relacji z ……. oraz z jej duszą. Przebaczyłem to, że zawsze traciłem, kiedy ….. i jej dusza mataczyły wokół mnie i przy moich sprawach. To nie może już dłużej trwać nawet przez jedną chwilkę. Cała epoka dominacji …..nade mną zakończyła się bezpowrotnie. Jestem wolną istotą a ………. jest równie wolna jak ja. Przebaczyłem spotworniałej duszy ………to, że była(ł) dla mnie udręczeniem, przez tak wiele lat i wiele wspólnie przeżytych wcieleń.
Zaakceptowałem to, że potworne pomysły ….., szkodliwe zachowania wynikały z uwikłań jej duszy, oraz z naszej wspólnej, zawartej kiedyś ugody. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie moje relacje z istotami o charakterze potwora, od których odbijała się moja miłość, które raniły moje serce. Zaakceptowałem to, że ……. chociaż nabrała cech i zachowań potwora, to przecież jest istotą boskiego światła i bożej miłości taką samą jak ja oraz moja własna dusza. Doceniam fakt że jem, zasypiam i budzę się daleko od ……kobiety o charakterze prawdziwego potwora. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie liny, sieci, kajdany narzucone mi przez …….o charakterze potwora i przez jej duszę. Jestem niewinny i bezpieczny kiedy ……o charakterze potwora żyje i działa w materii oraz energiach. Przebaczyłem to, że osoba……… o charakterze potwora, stała się kiedyś dla mnie ważniejsza niż Bóg obojga naszych serc. Moje własne dobro, czystość serca są mi milsze niż szarpanie się, użeranie z kobietą czy duszą….. o charakterze potwora. Zaakceptowałem to, że ……… o charakterze potwora posiada rdzeń serca i matrycę swej duszy tak samo jak ja. Jestem wolny od intencji, nawyków, potrzeb oraz uwarunkowań dot. łamania oporu kobiet i mężczyzn o charakterze potwora. Zaakceptowałem to, że osoba……… o charakterze potwora zasługuje ma miłość, szacunek, bezpieczeństwo tak samo jak ja oraz moja dusza. Przebaczyłem to, że ……… z charakterem potwora, z rozmysłem bawiła się mną, świadoma skutków zadawanego cierpienia.
Pozwalam ….oraz jej duszy całkowicie zakończyć działania potwora, jakim się kiedyś stała wobec mnie. Nikomu nie jest to już potrzebne. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie moje misje, transy i ślubowania dotyczące ściągania do siebie kobiet i mężczyzn o charakterze potwora. Jestem niewinny i bezpieczny niezależnie od wyborów i decyzji …… i jej duszy o charakterze potwora.
Przebaczyłem to, że ……… o charakterze potwora, moja dusza i jej osobowości uwznioślili kiedyś i wywyższyli ponad Boga dawcę życia.
Opublikowano: 15/01/2011
Autor: s_majda
Komentarze