Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie
Pozytywne zakończenie każdej sprawy.

Warto rozumieć, że to co my chcemy posiąść dopiero za jakiś czas na skutek wizualizacji i mocy włożonych energii może się nam pojawić szybko -w ciągu kilku dni, a nie lat.
Dokładam starań, aby zobaczyć pozytywne zakończenie, pozytywne rozwiązanie każdej sprawy, w której odwołuję się do tych technik. Kilkakrotnie, zdarzyło mi się- nieprzyjemne doświadczenie, powstałe na skutek nie świadomości tego, że oczekiwany rezultat wizualizacji pojawia się błyskawicznie, jakby czekał tuż za rogiem. Ja planowałem, że coś zaistnieje kiedyś w dalekiej przyszłości a przyszło w kilka dni.
W trakcie wizualizacji ważne jest odczucie serca, jeśli jest w nim z zgoda, poczucie zadowolenia itp. to materializację wydarzenia zobaczymy szybko.

Wiele jest spraw uniemożliwiających pojawienie się pozytywnego zakończenia, pozytywnego rozwiązania.
– Na pewno karma i przekonania duszy dziedziczone z przeszłych jej inkarnacji.
– Ślubowania dotyczące ubóstwa uniemożliwiają bezpieczne i łatwe zarabiania dużych kwot pieniędzy.
– Trudności w związkach, i nieustanne problemy seksualne napotka osoba(nawet obecny mężczyzna) z karmą prostytutki, lub alfonsa. Podobne napięcia wystąpią u byłych żołnierzy.
– Ślubowania bodhisattwy, lub intencje prometejskie, gwarantują złe zakończenie wielu spraw. Inkarnacje spędzone w cierpieniach, ubóstwie, w rodzinach alkoholików z intencjami patologii DDA, BDP.
– Przeszłość satanisty, SS-mana ogranicza możliwość kreowania szczęśliwego małżeństwa a nawet doświadczeń seksualnych. Jak można zobaczyć szczęśliwe spełnienie z podobnymi wewnętrznymi oporami i przekonaniem o braku własnej godności i niezasługiwaniu na pozytywy?
– Wiele zła doświadczyłem w życiu, a moja dusza w poprzednich inkarnacjach, na skutek braku wizji pozytywnych rozwiązań z recytowanej w Indiach Mahabharaty. Pełno jest tam opisanych nieszczęść, zbrodni, odrzucenia miłości. Ludzi niszczą bogowie energetyczni, ziemscy, demony oraz inni ludzie. Pozytywne rozwiązanie pojawia się dopiero na ostatniej stronie Wedy. Dobre i to.

– Kiedy znajoma dowiedziała się o chorobie raka, przyjęła informacje i fakt istnienia choroby, lecz odrzuciła możliwość dalszej ekspansji w organizmie. Kategoryczne NIE stało się mostem do błyskawicznego, całkowitego pozbycia się objawów, WZORCÓW duchowych, a nawet węży astralnych- będących źródłem karmicznego buntu wobec Stwórcy.

Możemy stanąć przed sytuacją i blokadą w której nie da się zobaczyć pozytywnego rozwiązania (zakończenia). Wówczas dobrze jest prosić o wskazanie drogi, prowadzenie o usuniecie przeszkód itp. Długie lata bez terapii regresingu nie byłem wstanie odkryć, że moja dusza miała wcielenia w buddyzmie i większość niemocy z jaką się borykałem tam właśnie miała korzenie.
Osobom słabo zarabiającym, lub pozostającym bez pracy nie przyjdzie do głowy ani tybetańska przyczyna ich uwikłań, ani pozytywne zakończenie. Nie po to kiedyś wyrzekli się dostatku, aby teraz mieć swobodę finansową. Zatem dusza będzie unikała pozytywnych i łatwych rozwiązań.
Przykład negatywnych oczekiwań rodem z Indii. Budda oświecił się w miejscu zwanym dzisiaj Bodh Gaja. Kraina to żyzne rolnicze tereny, lecz 30% okolicznej populacji należy do najbiedniejszych grup społecznych, znajdujących się poza systemem 4 kast. Dla tych istot pozytywem wydaje się być życie w nędzy-takie mają przekonania. Miasto otacza 130 wiosek, z których kilka posiada już bieżącą wodę. Do prądu dostęp ma prawie 50% ludności. Nędzę oraz ubóstwo sztucznie podtrzymuje karma dawniejszych mnichów buddyjskich. Ich dusze oraz osobowości wyrzekając się bogactw, dostatniego życia, idą w to miejsce inkarnować z nadzieją, że jako nędzarze dostąpią oświecenia na miarę samego Buddy.

Poniżej treść rozmowy o zmianie sposobu myślenia na pozytywny.
[21:18:39] Ela napisał(a): Ja się modliłam niedawno i mi przyszła odpowiedź od Boga, pierwsza jaką miałam
[21:19:00] Sławomir Majda napisał(a): jaka?
[21:19:15] Ela napisał(a): pokazano mi drogę jak się wyleczyć
[21:19:23] Ela napisał(a): na poziomie umysłu to się stało
[21:19:26] Ela napisał(a): takie olśnienie
[21:19:31] Ela napisał(a): i zmiana torów myślenia
[21:19:45] Sławomir Majda napisał(a): czyli?
[21:19:47] Ela napisał(a): generalnie to była zmiana jakby myślenia
[21:19:54] Ela napisał(a): na pozytywne
[21:20:01] Ela napisał(a): samo się stało nagle
[21:20:03] Sławomir Majda napisał(a): w kategoriach mogę, podołam!
[21:20:13] Ela napisał(a): tak
[21:20:15] Ela napisał(a): właśnie tak
[21:20:37] Sławomir Majda napisał(a): masz coś zrobić, zioła, modlitwa?
[21:20:50] Ela napisał(a): a ja myślałam, że odpowiedź to będą słowa
[21:21:07] Ela napisał(a): pozytywnie myśleć
[21:21:08] Sławomir Majda napisał(a): A był zatem przekaz dla duszy bardziej
[21:21:21] Ela napisał(a): ale to się stało samo
[21:21:28] Ela napisał(a): tak, jakby uzdrawianie od tej dolegliwości stawało się najpierw na poziomie umysłu
[21:21:33] Ela napisał(a): nie wiem, jak to określić?
[21:21:48] Ela napisał(a): zmienia się najpierw umysł, myślenie, postrzeganie innych ludzi
[21:21:55] Ela napisał(a): a za tym idzie lepsze samopoczucie
[21:22:20] Ela napisał(a): – ale to było olśnienie jakby i totalna zmiana myślenia
[21:22:35] Ela napisał(a): tak, jakby budzisz się rano i jesteś nowym człowiekiem


Opublikowano: 15/05/2011
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz