Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie
Kobieta Osa Szmaragdowa. Wzorzec zniewolenia.

Osy szmaragdowe to gatunek, których larwy są pasożytami trzech gatunków karaczanów: Periplaneta americana (Przybysza amerykańska), Periplaneta australasiae (Przybysza australijska) oraz Nauphoeta rhombifoli. Gotowa do składania jaj samica wypatruje karaczana zwykle na korze drzewa lub kamieniu w podszyciu leśnym. Gdy zauważy ofiarę atakuje ją i żądli w głowę. W skład jadu wchodzi substancja blokująca neuroprzekaźnik zwany oktopaminą odpowiedzialny za skomplikowane procesy ruchowe (również u ludzi). Karaczan po chwili jest otępiały i wykonuje niezborne ruchy. Tak „spreparowanego” karaczana osa prowadzi do wcześniej wykopanej lub zaadoptowanej przez nią jamki w ziemi. Zwykle prowadzi go ciągnąc za czułki (często urywając mu końcówki czułek). Gdy karaczan znajdzie się już w jamce samica składa na nim jedno rzadziej dwa jaja w okolicach pierwszej pary odnóży, po czym zakopuje norkę elementami ściółki i ziemią a następnie pilnuje wyjścia jamki do następnego dnia, kiedy to zaczyna szukać kolejnego karaczana. Spreparowane karaczany nie pobierają pokarmu, w ich ciele przez około 2 tygodni rozwija się larwa po czym, gdy wstępuje w postać poczwarki karaczan ginie.

Niekiedy możemy dostrzec duszę mężczyzny z czymś co przypomina wbity weń kolec- żądło pszczoły. Przy dobrym jasnowidzeniu unosi się nad nim jeszcze jakby myślokształt tego owada.
Nie ośmielam się sugerować, że inkarnacje w zwierzęta to szara [odpowiednio -wymarzona ]codzienność dusz ludzkich, ale utrzymywanie myślokształtu np;
– modliszki przez spore grupy kobiet i mężczyzn (geje)
– lisy (kobieta lis podrzucająca dzieci na wychowanie samcowi)
– kobieta wąż
– pająk ptasznik, czyli mężczyzna uciekający od kobiety modliszki
nasuwają rozliczne przykłady, że tak właśnie może być. Ze nie jest to wyjątek, ale stała prawidłowość. Zastanówmy się w jaki bowiem sposób ludzka dusza doskonale utrzymuje zwierzęce wzorce, przez tak długi okres. Przez całe lata lub nawet całe życie osobowości? Jak to jest możliwe aby z uporem godnym lepszej sprawy, dusza kobiety a niekiedy sama kobieta miały urodę jak owad modliszka, a inna osoba np. jak ptak, albo kot?

Wzorzec osy szmaragdowej płynnie łączy się ze wzorcami wspomnianej już kobiety modliszki.
Mamy zatem kobietę na której potrzeby a zwłaszcza potrzeby jej dziecka haruje jej mężczyzna i robi to aż do własnej szybkiej często śmierci.
Równocześnie mogą też występować inne podobne wzorce u mężczyzny np. bycia ofiarą kraba wyjadającego małże ze skorupki, much w sieci pająka, a nawet rośliny rosiczki. Tu akurat znowu dobrze widoczne są wzorce otwierania waginy i zamykania jej nad męską ofiarą, która nieopatrznie weszła do środka.


Opublikowano: 16/07/2013
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz

Ten wpis ma 3 komentarze

  • s_majda pisze:

    Możliwe jest, że kiedy w grupie kobiet pojawia się jakiś 1 mężczyzna to ich dusze przy woli obu stron (jak zawsze) grupowo traktują go jak osy szmaragdowe na kolejne inkarnacje.

    Można by się pokusić o wyliczenie takich przykładów.

    1) Kierownik w zakładzie [w pracy) gdzie jest wiele kobiet

    2) Uczelnie zdominowane przez dziewczęta, np ekonomiczne, nauczycielskie itp

    3)Kapłan, arcykapłan uwielbiany przez kobiety cywilne i mniszki itp

    4)Urodny władca wszelkiego rodzaju itp.

    Prawdopodobnie te same wzorce wystąpią nawet w grupie gejów, których duszom kiedyś się znudzi męskość i zrobią wycieczkę w kobiece wcielenia. Może pojawić się w tej grupowej relacji klimat haremowy dalej z tym samym mężczyzną jako tatusiem i mężem. Ale jak zwykle w wielu wariantach.

    a) mąż haremowy z wieloma żonami równoczesne

    b] mężczyzna o stosunkowo dużym płodozmianie, gdzie żon, kobiet, kochanek ma co nie miara. Dzieci również. Wystarczy zobaczyć nawet aktorów, osoby medialne, władców wszelkiego rodzaju. Małżeństwa tak zainicjowane, za młodu dochowują się potomstwa, ale inna osa czeka już w kolejce na spełnienie umów z mężczyzną karaluchem.

    W tej opcji żona, jakiej się pozbywa mąż dla płodozmianu, może (o ile sobie nie ułoży życia z innym mężczyzną) wejść płynnie we wzorzec wiedźmy. Czyli w samotnicze życie jakie wiodą wszystkie wiedźmy bajkowe.

  • s_majda pisze:

    Prawdopodobnie z tego w/w względu znani projektanci mody to geje. Zawodowo otaczają ich dziesiątki pięknych kobiet, z czego większość ma karmę bogini płodności, bóstwa seksu, modliszki, a nawet boskich matek i nie tylko. Byłoby niesłychanie niebezpieczne gdyby wgapiali się w te bóstwa i co dzień umawiali się na poziomie duszy na małżeństwa, związki itp.

    Podobnie terapeuta -psycholog pracujący z grupą rakowców miewa coś zastępczego np robaki astralne a nie węże rakowe, o ile chce dożyć emerytury.

  • s_majda pisze:

    plan materialny: usiadła dzis na moim samochodzie obok okna osa…. długo jechała za szyba ze mną… nagle jak przystanęłam… zrobiła pokłon i odleciała [Z otrzymanego listu]