Danuta, 23:14 Z tymi piersiami to może są takie opcje:
1.U Pana w karmie jest wielu nienasyconych w temacie ascetów i mnichów, którzy patrzą niezaspokojeni (nie wiem co tu wymodlił Pan już dla nich).
2.Karma promotora Matek Boskich (przy okazji, pokazują łysiną co z tego mają)
3.Z karmy bóstwa płodności i ojca ludzkości: duże piersi świadczą o większej płodności (potwierdzone naukowo bo więcej hormonów żeńskich), czyli kobieta wyda więcej potomstwa (teoretycznie). Więc jest to rozglądanie się Pana za bardziej płodnymi samicami.
Sławomir Majda, 15:033 Odpada- bo małe ładne też są ładne. Ma Pani jednak dobrą myśl. To prawda , że niespecjalnie się modliłem o dostęp do piersi dla karmicznych ascetów i celibantów.
Danuta, 15:17 Oni tam z przeszłości patrzą Pana oczami, jednak bez dostępu do kobiecych piersi. Pan myśli ciągle, że to przeszłość z haremów się wam ciągnie karmicznie, a przecież tam nie mają głodu seksu. Gdybym to ja była na saunie z golasami, to na pewno bardziej bym się patrzyła na kobiece piersi, niż na penisy. Moja uwagę też piersi przyciągają a jestem kobietą. Też mi się podobają i się wgapiam nawet w dekolty, nawet jak nie są gołe.
Sławomir Majda, 16:27 To normalne ponoć u kobiet, a nie aberracja. Tak przy okazji widzę, że Pani Dusza trzyma spore okulary przed piersiami.
Danuta, 17:42 Okulary żeby Pan nas lepiej widział? Czy żeby inni widzieli piersi? Może Dusza powiększa piersi „optycznie”?
Sławomir Majda, 18:25 To ostatnie. Tak mi się wydaje.
Danuta, 18:28 Zawsze coś, jak są większe optycznie niż wcale.
Sławomir Majda, 18:39 Każdy lubi obecność piersi-ja też lubię i jak się jest możliwość do nich przytulić, albo mieć kogoś do przytulania piersi. Może będziemy pisali sobie po imieniu skoro zgłębiamy temat od jakiegoś czasu?
Danuta, 18:50 Dobrze. No ale soczewki i astralne okulary nie pomogą powiększyć piersi fizycznych. No wiesz zawsze jakiś pomysł Duszy. Ciężki temat z tym biustem.
21:00 No taka amerykańska Matka Boska zwana tam „pacha mama„ to dopiero ciężki temat.
Danuta, 21:04 No wiesz dla niektórych biust nr 3.50 to całkiem duży…
Sławomir Majda, 21:05 Zapewne dobrze pasuje w męskiej dłoni.
Danuta, 21:05 No wtedy tak. Taa dla mnie w sferze marzeń takie rozmiary a ty mi tu wypominasz chęć bycia „pacha mama„ z biustem tej wielkości.
Sławomir Majda, 21:43 Nie wypominam a ideę wspomniałem.
Danuta, 21:51No to nie pisz w ten sposób. Nie chcę być „Pacha Mamą„.. Nie wiesz z czym się borykają kobiety i jakie to kompleksy bolesne. Są panie, które jak przytyją to mają większy brzuch niż biust. No to jak się mają czuć kobieco?.. I ja je rozumiem. Mąż jest wioślarzem i ma umięśnioną klatkę piersiową, w sumie ma biust jak ja.. No to jak mam się z tym czuć? Uwagi o „Pacha Mamie„ i podobieństwach mnie nie śmieszą.
Sławomir Majda, 07:42Przeiceż nie było o tobie. Kobiety z biustem Pacha Mamy spotykam też na basenie i w saunie, podobne jak kobiety z obciążeniami„ Matek Boskich„.
Danuta, 07:46 Już mi wcześniej/kiedyś napisałeś, że „może się Bóg zlituje i zrobi z ciebie Pacha Mamę” …A nie znasz mojego problemu.
Sławomir Majda, 07:47 Sprawność w seksie więcej znaczy niż piesi nr. 4-5. Bo jeśli taka kobieta nie jest aktywna z uwagi na karmę wiedźmy, no to co jej po tej wielkości piersi?
Danuta, 07:54 Taa 4-5….Niektórym kobietom wystarczyłby biust kobiecy a nie męski. Przynajmniej takie nie muszą latami ukrywać biustu przed mężem. Idealne kandydatki na żony.
Sławomir Majda, 08:06 Mam w tym pewien problem. Podobnie jak inni panowie, do których przemawiają wszystkie ładne piersi.
Danuta, 11:17Jak mam wierzyć, że biust nie jest ważny jak cały świat o tym trąbi mi całe życie? Przyszłam teraz do pracy na MINW i głosisz to samo „piersi, piersi, piękne piersi”- Można się załamać.
Sławomir Majda,12:37Jak nie są teraz piękne, no to może kiedyś tam karmicznie były ładne i uderzyło do głowy.
Danuta, 12:42Miej sobie sam penisa 5-centymetrowego i uwierz, że to bez znaczenia.
Sławomir Majda,12:43Jeśli mąż nie zarybia całej dzielnicy, to nie marudź.
Danuta, 12:46 No i co z tego-ja bym wolała się mężowi na golasa pokazywać bez wstydu piersiowego. Nigdy mnie nie zrozumiesz. Bez sensu znowu ciągnę rozmowy o piersiach-już sobie wcześniej obiecywałam, że nie będę o tym z tobą pisać. Mąż jest z tych, co nie chwalą, nie mówią, że się podoba coś albo że mam coś ładne, więc nie wiem co on myśli nigdy mi nie powiedział.
Sławomir Majda, 12:58 Zgodził się z Bogiem na ciebie jako żonę i na to co wniosłaś mu w życie. Nie ma znaczenia jak wyglądasz z racji bycia karmiczną Matką Boską Link. Z kompleksami ma ciebie dla siebie, a nie dla znajomych, co im większe piersi niż twoje przypadną do gustu.
Danuta, 13:04Najważniejsze jest to, co ja sama myślę o sobie a nie jakie ma zdanie mąż. Bo mąż to umowy były… No to sama o sobie myślę tak, że siebie nie akceptuję z jakichś powodów i nie umiałam wyjść poza ten schemat myślenia przez całe życie… Mąż mi nie pomaga na pewno w tym, bo on jest z tych co nic nie mówią. I niech nie mówi i ma swoje zdanie-dla mnie najważniejsze jest to, czy ja się dobrze ze sobą czuję. A nie umiem się czuć. Nie umiem ich kochać.
Sławomir Majda, 13:05Może masz coś w piersiach spakowane jeszcze, jakieś nieogarnięte jeszcze obciążenia karmiczne. Zobaczę jeśli pozwolisz… Kupę krowią widzę na nich… Może specjalne okłady dusza robi z kupy dla gejów? Albo dla much.
Danuta, 13:09Może i być, że ciągną geje do nich. Zamiast mleka Boskiej Matki to kupę mamy dla gejów. Z tego może być ta niechęć. Geje lubią androgeniczne kształty a nie kobiecość Link.
Sławomir Majda, 13:21 Ja oszaleję z tobą, to chyba niewątpliwe.
Danuta, 13:21Czemu, marudzę? Może Duszę mam androgeniczną dla potrzeb gejów-czemu nie? I jeszcze z doczepionym astralnym penisem. No, tego to już nie mamy (chyba) ale był.
Sławomir Majda, 13:29Pokochasz piersi.
Danuta, 13:29Czekam na to jakieś 25 lat. Jestem już w domu to idę to przemodlić, pozbywać się tej kupy…. Na piersiach krowia kupa- to jeszcze nie wpadłam. No i to dziwne jest to, że patrzę na te małe piersi tych aktorek (dużo mniejsze niż moje) i wcale nie wydają mi się takie złe jak moje. Czyli mam problem z własnymi a nie z rozmiarem, może przez te kupy. Acha jeszcze mam taką myśl-biustonosze przypominają trochę okulary, dodatkowo niekiedy się dwuznacznie mówi, że kobieta ma duże oczy-w domyśle, że ma duże piersi (nie wiem czy się spotkałeś z takim określeniem i przenośnią). No to może te piersi na które patrzyłeś mają tam oczy? Z tego oko leci na piersi, niczym na patrzenie w oczy albo mają tam węże do hipnoz. Ja mam tam pewnie kopalnię wzorców. Jak je pokocham to znaczy idzie ku dobremu. Wiadomość o stolcu tam wstrząsnęła mną prawdziwie.
Sławomir Majda, 17:49Link Jeszcze możesz mieć tęsknotę za tym. Widzę, że Twoja Dusza walczy ze stolcem- ciężko się to usówa i oczyszcza. Poważna jest. Tylko uwikłana. Powinnaś bez wstrząsów przyjmować uwolnienia, a nie robić głodny raban. Na piersiach widzę jeszcze płaty mięsa.
Danuta, 19:13No tak jak lubić piersi z kupą, to są jak pojemniki na szambo. Myślisz, że inne panie mają lepiej? Te które nie zaglądają w przeszłe wcielenia Duszy? Zawsze podziwiałam takie osoby co kochają siebie i swoje ciała. Tam jest jeszcze mięso? Mnie się to z szambem kojarzy-w kontekście pojemników na mleko Matek Boskich. To taka analogia.
Sławomir Majda, 20:14Akurat inna Dusza kobieca mówi, że stało się coś strasznego i będzie wymiotować patrząc na swoje piersi. Może ssała takie piersi kiedyś…
Danuta, 20:15Robiłam dziś pokłon wobec Boga i sprawców na te kupy. Przepraszałam poszkodowanych za takie idee, prosiłam też o oczyszczenie ich przewodów pokarmowych. Może się najedli niektórzy amatorzy a i może to było mleko smakowe…. Już chyba gorzej być nie mogło z tymi piersiami.
Sławomir Majda, 20:32Można amazonką zostać, nie marudź już.
Danuta, 20:33Gorzej być nie mogło w sensie, że mieć tam stolec.
Sławomir Majda, 0:33No a rak piersi?
Danuta, 20:34A tego to w ogóle nie biorę pod uwagę, mam nadzieję że nie ma tam gniazda węży rakowych. Strach pomyśleć, co mężowie ciągną od żon z tych piersi. Sławek, obyś teraz patrząc na piersi pań różnych nie widział tam kupy, bo ci się odechce tych piersi „pięknych, kiedy tak jakoś masz, że zobaczysz raz, to zaraz widzisz u innych….
Sławomir Majda, 23:07Tu chyba jest jeszcze jakiś wzorzec myślenia, że to szlachetne przyciągać gejów na seks z kobietą, no do piersi.
Danuta, 23:08 A rozumiem, taki wabik -pań. Gej nie bardzo ten tego, ale jak kobieta ma obsmarowane na piersiach, to może się skusi. Doceniam Duszę, uwierz mi-ja nigdy na nią złego słowa nie powiedziałam, idea wyzywania albo wyśmiewania Duszy to nie u mnie, szanuję ją.
Sławomir Majda, 08:45Kupa na piersiach Duszy jednak nie pomaga na te sprawy i nie zatrzymuje mężczyzn przy kobiecie.
Sławomir Majda, 09:37 Dusza coś przemodliła i mówi, że ma już lekkość na piersiach.
Danuta, 11:22Wczoraj czułam ucisk w klatce piersiowej. Ale to zrozumiałe. Dzisiaj to fajnie mi.
Sławomir Majda 22:23Dostałem dziś wielkie serce w prezencie od Twojej Duszy (takie jak z czekoladkami albo gumowe-wielkie).
Danuta, 22:37Ten patent jest tak logiczny, no ale kto by pomyślał. Próbuję afirmować „moje piersi są piękne, kobiece i je kocham” ale mam wielki opór nawet to wypowiedzieć, a co dopiero uwierzyć.
Sławomir Majda, 10:31Pewnie jeszcze na bogato tam jest, o piegowate są/były a może to plamy wątrobowe.
Danuta, 10:46Co tam piegi czy plamki. A może to jakieś dziury.
Sławomir Majda, Plamy wątrobowe chyba bo duże. Bo jak kobieta miała piegi to odstręczać mogły a plamy wątrobowe może z picia wódki? Na skórze mają je starzy ludzie. Albo plamy chorobowe?
Danuta, 10:52 Acha. Może mi się też ujędrnią te piersi, żeby nie były jak woreczki z których zeszło powietrze.
Sławomir Majda, 10:56 Znajomej znikły gule z piersi po 20 latach mężowskiej pracy. Może i wyssał całe zło.
Danuta, 12:07Znalazłam zaskakujące informacje: „Większe piersi – wyższe IQ”
W przeciwieństwie do popularnego przekonania o dużych piersiach kobiety rzeczywiście mają wyższą inteligencję niż te mniej obdarzone przez naturę. Uniwersytet w Chicago przeprowadził badania w tym zakresie i to zostało naukowo stwierdzone. Kobiety podzielono na pięć kategorii na podstawie ich pomiarów piersi: bardzo duże, duże, średnie, małe i wyjątkowo małych rozmiarów. Kobiety z ostatniej grupy posiadały niższe IQ od pozostałych.” podpucha chyba. W interpretacji badaczy przyczyna takiej „zależności” tkwi w poziomie żeńskich hormonów hormonów. Im wyższy on jest w ciele danej kobiety, tym pełniejsza jest miseczka i tym lepszy rozwój kobiecego mózgu..”. Tematy piersi poruszam od miesięcy-znów czuję, że dopadły mnie jakieś ciężkie odreagowania-nie byłam się dziś w stanie za bardzo modlić, bo czułam takie bunty i opory i niezadowolenie.
Sławomir Majda, 13:03Może ten obornik jest dalej cenny, a geje już trwale odeszli.
Danuta, 13:05Nie wiem Sławek-ja swoje odczucie czerpię z tego, co widzę realnie np. w łazience w lustrze podczas kąpieli. Bo albo coś jest ładne albo nie jest. U Dusz to się wszystko szybko zmienia a ja tylko jestem pacynką mojej Duszy. Pozostaje mi akceptować, co sobie Dusza chce.
Sławomir Majda, 13:08Musiałbym zobaczyć na własne oczy, ale niekoniecznie by ci to pomogło.
Danuta, 13:11Wiem tylko, że zagłębianie się w tematy piersi to mi daje tylko więcej cierpienia, bo się znów na tym skupiam. Ale inaczej się nie da .
Sławomir Majda, 13:11Może coś ciąży doczepione albo to jeszcze karmiczne piersi -wymiona zwierzęce są. Pytaj dalej Boga.
Danuta, 13:12Będę pytać, nie widzę opcji ich pokochać. Jak nawet ich na teraz nie akceptuję, ale się pytam Boga jak mam je pokochać. Wyjdzie, że mam coś z głową i myśleniem nie w porządku. Jakby nie było już innych problemów do modlenia..
Sławomir Majda, 13:18Pewnie czeka pakiet obciążeń bo Dusza mówiła, że puszcza kolejne tematy.
Danuta, 13:19No źle się dziś czuję i mam zniechęcenie. Proszę też bezustannie Boga o otrzeźwienie w tematach piersiowych i z tym związanych. Z mężem nie miałam seksu jakiś czas-jakoś tak wychodzi dziwnie…
Sławomir Majda, 13:21Zróbcie sobie przymiarkę, choć ta zmiana z piersiami może go boleć.
Danuta, 13:22Nie wiadomo, bo może on lubił akurat smak obornika na piersiach? Trzeba przetestować. Już mi pisałeś, że mąż to karmiczna ciota i ma loczki, więc nie wiem czy będzie teraz chciał… Mąż woli kobiety takie pokaźne Pacha Mamy, co mają bardziej pupy niż piersi. Albo co mają piersi jak główki kapusty. Tak samo pisał jakiś pan na forum, że tyłeczki ważniejsze…. Może im obu wywalają cioty i może tak to się przejawiało. Nie wiadomo co z tym zrobić jak nie pracuje z modlitwami.
Sławomir Majda, 13:56Dbaj o niego.
Danuta, 14:03 Dbam jako żona bo ma ugotowane, wyprane, posprzątane. Brak mi przyjaźni i porozumienia, może się inaczej nie da pomiędzy nami, mało ze sobą rozmawiamy. Rozjechało się wszystko, bo brak wspólnych zainteresowań i tematów do rozmów. On mówi-„nie z taką się ożeniłem” (w negatywnym znaczeniu). Nawet się zastanawiałam, czy ja go kocham, bo najczęściej działa mi na nerwy od długiego czasu. Ale do wymiany na innego nie dążę-żebyś sobie nie myślał…Jest dla mnie złośliwy „Od kiedy się taka mądra zrobiłaś” albo „Jesteś jak chorągiewka na wietrze, nie masz swoich zasad tylko zmieniasz poglądy całe życie”..Jak mają mnie nie denerwować takie komentarze jak ciebie ktoś denerwuje i brak porozumienia, to gdzie ma być seks?
Sławomir Majda, 14:47Może piersi macie wyeksploatowane już? Może Dusza nie nosiła napierśnika jak inne kobiety z wzorcami Matek boskich? Tylko podawała własne piersi? Link
Danuta, 15:19Z Od jakiegoś czasu puszczam wzorce Matek Boskich i tego różne aspekty. Dzisiaj to jestem zła jak osa. Wiem że póki piersi mnie emocjonują i zajmują, to jest namieszane. Wczoraj położyłam się spać i myślę o tych piersiach i kobiecości i łzy same leciały. Z mężem mieliśmy kiedyś zawsze seks bez udziału piersi, bo ja się ich wstydziłam.
Ty który się rozwodzisz na tematy piersi, nie wiem czemu nie potrafisz zrozumieć, że po drugiej stronie są kobiety, które myślą podobnie i są ich posiadaczkami. Myślę, że jakbym nie zaczęła się modlić to na 100% uzbierałabym pieniądze na chirurga i poszła na korektę… A teraz to odpada już.
Sławomir Majda, Załóżmy, że masz 70 lat, podobną budowę i jesteś zadowolona z życia. No to piersi muszą mieć w tym udział.
Danuta, 18:04Może. Na razie słabo czuję się kobieco. No sam powiedz, że piersi u kobiety są nieważne. Twoje komentarze są jak woda na mój młyn..Też dobrze, bo się coś uruchomiło.
Danuta, 18:39Czytałam że w Polsce dominują biusty nr 3. Dla mnie takie są idealne. Co ty rozumiesz przez mały?
Sławomir Majda, 18:41 Bóg pokazuje, że świat jest bogaty. Mały to np 2, jak wy unikacie ssania piersi no to w czym problem. Mebel jak inne-taki czy inny się dopasuje. Link
Danuta, 18:42Unikam bo się go wstydzę.
Sławomir Majda, 18:42To czyń tak dalej, ale już nie marudź.
Danuta, 18:45Ale z zawstydzenia jest stres i blokada przyjemności.
Sławomir Majda, 18:59No to nie czyń tak więcej.
Danuta, 19:35Ok. rozumiem już koniec tematu. Może kiedyś zrozumiem dodatkowo, że w kobiecej piersi liczy się nie wielkość, nie kształt, nie jędrność tylko sutek wystający, żeby móc go ssać.. Na razie tego nie rozumiem (tylko, że tyle to mają mężczyźni albo zwierzęta- wystarczy sutek). Już ci dzisiaj nie chcę marudzić. Pewnie mam odreagowania piersiowe, bo ostatnio się modliłam robiłam te wasze tematyczne Intencje ze strony.
Sławomir Majda, 20:52Piersi za małe czy wiotkie wg ciebie.
Danuta, 21:02Jedno i drugie… może, już sama nie wiem.
Sławomir Majda, 21:02Ssanie i masaże nie zawadzą, jak już jest miło to można żonine obie piersi pieścić, gdy mężczyzna jest od tyłu na łyżeczkę, to wszystkim się podoba. Kobietom też pasuje.
Danuta, 21:04 Małe piersi ciężko się masuje, bo nie ma co masować.
Sławomir Majda, 21:05Popracuj nad zadaniem.
Danuta, 21:11Co tu masować eh… Piersi powinny cieszyć dającego i biorącego-dawać obopólną radość z używania i obcowania i ja to rozumiem, no ale nie cieszą.
Sławomir Majda, 21:12Tak, przejdź zatem do części praktycznej.
Danuta, 21:12Jakbyś miał żonę z takimi maleństwami, to byśmy pogadali. Tak to się nie zrozumiemy. Byłam dzisiaj na basenie i jak na złość pod prysznicem panie świeciły mi ładnymi biustami.
Sławomir Majda, 21:53 Może ci się wzrok poprawi bez tych okularów.
Danuta, 21:57Fzycznie widzę bardzo dobrze. Jakie okulary?
Sławomir Majda, 22:50Te do powiększania optycznego piersi. Dusza pokazuje stare pomarszczone piersi. Może z tego to ma.
Danuta, 22:56Albo starsze panie z poprzednich inkarnacji mają problem z panami. Nie wiadomo co z nimi. Robiłam intencje i modlitwę ze starych biustów i tych przebarwień i nie tylko. Mam całą modlitwę na temat piersi. Nagrałam sobie nawet to wszystko. Kilka części. Dzisiaj czuję w sobie pełno buntu i oporu. Może inne kobiece wcielenia Duszy co na obornik ściągały zostały bez chłopów „No to jak kusić i ściągnąć”. Będę się modlić dalej na pewno, jakieś inspiracje mi wpadną do głowy. Już sama nie wiem z tymi piersiami moimi. Chyba nie jestem obiektywna, może się nazbyt czepiam…
Sławomir Majda, 23:13 Nie obejrzę na żywo, ani nie dokonam autopsji, więc zostaje teoria.
Danuta, 23:13 Oczekuję na spełnienie.
Sławomir Majda, 10:51 Tylko przemódl rozmowę.
Danuta, 11:11Pewnie mąż widzi we mnie piersi jakiejś karmicznej kozy a nie kobiece, no to piersi wilczycy czy myszy nie potrzeba masować i ssać.
Sławomir Majda, 11:12. Znajoma mówiła, że orgazm kobiecy to sprawa wagi państwowej. Zatem zawieraj ugody, porozumienia i spisz sobie co chcesz i mu opowiedz czytając z kartki.
Danuta, 11:25Jak mam mu wmówić, że mój biust nie jest taki jak u gorylicy?
Sławomir Majda, 11:26Opowiedz, że kobiety oczekują i ty oczekujesz. Skoro on ma dobrze, no to co ty masz zrobić? Masturbację?
Danuta, 11:33Dobrze, ale i tak ma oczy i nie widzi fizycznie tam kobiecości i ja jej nie widzę, no ale już nie marudzę, zobaczymy co dalej-jest mi dziś bardzo przykro.
Sławomir Majda, 11:33Też mu powiedz.
Danuta, 11:44Ja bym też chciała, żeby mi Bóg uczłowieczył ten biust a nie wmawiać komuś, że białe nie jest białe. Pewnie Dusza myślała, że skoro on jest ssaczym jakimś samcem, to taki będzie idealny do małżeństwa z nim, no ale nie jest-ja chcę ludzkiego męża.
Sławomir Majda, 12:32Może macie się coś nauczyć, i jego. Ćwicz negocjacje dla NAJWYSZEGO DOBRA.
Danuta, 12:34Mam żebrać o jego uwagę, albo stać z kijem, żeby się piersiami zajmował?
Sławomir Majda, 12:35Zapytaj czy chce dobrze zjeść, potem zapytaj czy chce mieć posprzątane, potem czy lubi seks? Potem wylicz, że jedzenie robisz sama dla siebie i dla niego. Sprzątasz sama dla siebie i dla niego czy orgazm i ssanie piersi też masz robić sobie sama? Trzeba mu wyjaśnić obsługę kobiety. Tego się z mlekiem matki nie wysysa.
Danuta, 12:40No to wynika, że ja mam takie piersi za karę albo dla nauki czegoś, a nie żeby się nim cieszyć wspólnie z mężem. Potrzebuję mieć nadzieję, że jak się nastaram, to mi się poprawi jakość tych piersi. Bo sobie nie wyobrażam mieć takich piersi a`la mysz do końca życia-ty nie wiesz co to za cierpienie dla kobiety.
Sławomir Majda, 12:47Znajoma moja ma piersi minimalne i jest szczęśliwa w małżeństwie, więc mi nie pisz o nieszczęsnych kobietach.
Danuta, 12:51A ja jestem z tym nieszczęśliwa, pewnie wynikają z umowy z mężem a nie z własnej woli. Wychodzi, że piersi są podszykowane pod męża, dlatego są tak różne. To by było logiczne „pokaż mi piersi żony a powiem ci kim jesteś”. Może tak to działa, niezależnie od tego co my ludzie o tym sądzimy fizycznie i tak oto zwierzak ma piersi zwierzaka a dla geja kobieta smaruje piersi jakąś astralną kupą – bo on takie lubi. Dlaczego piersi smarowane kupą mam oddawać a zwierzęcych już nie?
Sławomir Majda, 13:06A kto ci zabrania?
Danuta, 13:07Zrozumiałam, że mają być jakie są, bo sobie małżonek życzy.
Sławomir Majda, 13:08On się tylko dostosował do was.
Danuta, 13:11To są wszystko dylematy, które przedstawię Bogu. On wie co i jak.
Sławomir Majda, 13:38Porozmawiaj z męża duszą a potem z osobą.
Danuta, 13:40Ja nie mogę wyjść poza schemat myślenia, że to wszystko wina piersi, które nie są pociągające. No ale może się mylę. Wszystko przemodlę.
Sławomir Majda, 13:52Poćwicz rękę w pisaniu modlitw. Napisz modlitwę 3-4 strony albo 10 str. Tylko żeby ci balonów albo kapusty w staniku nie wywaliło. To trzeba z rozumem definiować zdania i słowa. Pewnie macie klapki na oczach. O widzę, że Dusza balony sobie mierzy i mówi, że zostanie z tym co ma.
Danuta, 13:59Czemu Pan po skrajnościach robi uwagi….że jak mi się nie podoba, co mam, no to druga opcja to wielkie balony, ja ich nie chcę.
Sławomir Majda, 13:5Może tzw. „Modlitwa Punktowa„ w aspekcie seksu będzie owocna. Proszę spróbować z tym pracę Link.
Danuta, 14:00Ja nie chcę takich piersi jak mam-chcę lepsze…Dusza mądra bo ma miliony opcji w wymiarach albo gdziekolwiek .
Sławomir Majda, 14:01Nie widziałem że jesteś kaleką piersiową, no ale skoro tak myślisz. Dodaj kilka zdań o kalectwie w modlitwie.
Danuta, 14:33Nikt mi nie wmówi, że kobieta płaska jak deska będzie kobieca…. Sławek przecież to oczywiste i po co piszesz, że jest inaczej i bez znaczenia.
Sławomir Majda, 14:34Bóg cię wspiera, bo pisałaś mi o beneficjach. A robisz raban o detale, w sumie nie istotne przecież. Kobieta z piersiami nr 1 zasługuje na orgazmy i szczęście małżeńskie tak samo jak z kobieta piersiami nr 4, czy jak każda Pacha Mama.
Danuta, 14:36Nieistotne , kiedy się mąż nie garnie, bo go nie rajcują, nie on jeden.
Sławomir Majda, 14:36I tu jest temat a nie w numerze biustu, rozmawiaj.
Danuta, 14:41Miałam przed mężem kilku panów jeszcze, to nikt się nie garnął. No to się zniechęciłam i je chowałam, że fe .
Sławomir Majda, 14:41Nieobycii byli i tyle. Urosną ci balony a panowie nie zmienią podejścia, bo nie mają wiedzy. Kiedy koń dosiada kobyłę, to nie masuje jej wymion i taki detal, trzeba OPOWIEDZIEĆ mężczyźnie.
Danuta, 14:46Jakos koleżanki co mają większe piersi to zawsze mówiły, że ich panowie się nimi interesują i bawią, pieszczą. Słyszałam to od zawsze.
Sławomir Majda, 14:46Może nie mają męża w domu z karmą konia lub byka.
Danuta, 14:48Bo mnie się wydaje, że wygląd piersi wyzwala zachowania mężczyzn. Mam takie jak nie jeden pan z ginekomastią. Chyba się czepiam faktycznie. Modlitwę napiszę, jak podszkolę się w budowaniu zdań. Przyda się wielu kobietom w potrzebie. Pewnie niedopieszczenie piersi i brak miłości zwaliłam na moje piersi i one winne…. A to tak jak ty napisałeś-problem z panami i myśleniem. Ale mi wywaliło z tymi piersiami-wychodzi, że moja Dusza ma więcej rozumu niż ja. Zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcia na golasa i się przyglądałam gdzie jest feler?
Sławomir Majda, 22:05W głowie.
Danuta, 08:27Przynajmniej pozytyw jest taki, że zaczęłam te modlitwę pisać i wiem, że będzie bardzo obszerna. Przyda się wielu kobietom, bo co druga albo każda prawie jest niezadowolona z piersi i szukają problemu w piersiach zamiast w tym, że piersi nie dostają miłości. Czytałam też, że prawie każda kobieta po korekcie piersi udaje się znów do chirurga na dalsze poprawki, bo dalej jest nie tak.
Naszła mnie teraz natrętna myśl, że nie wykarmiłam też dziecka własną piersią… o Boże.
Poza tekstem inna pani zadała mi pytanie, czemu „Matki boskie„ po dają męskim duszom silikonowe piersi i nikomu to nie nie wadzi. A ci je doją i doją„.
-Gdyż lgną do nich celibanci, asceci itp, nieobyci z codziennym ssaniem na użytek domowy. Z racji nieobycia memlają silikonowe sutki, ale nie potrafią poczuć różnicy w stosunku do piersi prawdziwej. Mało tego- dojenie matek boskich trwa chwilę- parę sekund. Link
Gdyż- inni stoją w kolejce. I to może być powodem niedossania u wielu kobiet. Całe zjawisko oparte jest na iluzji. Naszło mnie, że są kobiety z zapadniętym i ukrytym sutkiem, gdzie ssanie nie pomaga, aby wyszły na wierzch. To nie wiem co i jak, ale pewnie podobne tematy. No nie da się dossać łatwo.
Mirka, 21:14A są też różnice pomiędzy jedną a drugą piersią. Znam kobietę po 50-ce która ma jedną pierś dwa razy większą. To chyba też nie jest normalne. bo chyba narządy są równej wielkości. Tak jak ręce, uszy to powinno być wymiarowo takie samo. A wiem, że znaczna część kobiet ma niesymetryczne piersi.
Opublikowano: 21/01/2019
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 2 komentarze
Sporo kobiet nosi biustonosze z gąbkami i dopiero na żywo, kiedy jakiś pan obejży, to może się rozczarować. Ale takie wypychanie może owocować karmicznie tym, że za jakiś czas kobiety na planecie ziemi będą miały biusty jak główki kapusty, albo jak koza- każda jedna, a prawem doboru naturalnego małe piersi zanikną, niczym woda na pustyni Link.
Na filmach możemy niekiedy zobaczyć kobietę bandażującą piersi. Czyniły tak m.in. kobiety dla ukrywania się, zwykle w wojsku, albo środowisku męskim. W „Zakochanym Szekspirze” bohaterka opowieści ukrywała kobiecość, aby grać męską rolę w teatrze.