Otwórz proszę teraz Boże stwórczej siły Miłości moje serce i udziel mi pełnej, trwałej Twojej boskiej ochrony.
Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach i nie chodzę już ciemnymi dolinami, nie zaglądam w mroki, nie odwiedzam czerni. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości całą potrzebę doświadczania strachu oraz emocji w sercu, duszy umyśle i w życiu codziennym. Nie bratam się ze złem, nie tykam się nieprawości- więc jestem wolny od strachu. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach, że zło może pokonać kiedyś Boga, zniszczyć bożą miłość. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed skutkiem mojej działalności i strach przed dokonaniami mojej duszy. Nie lękam się zła i jego energii, bo nie chodzę ciemnymi dolinami. Przebaczyłem całkowicie wszystkim jacy wmawiali mi potrzebę ściągania do siebie strachu, zła i nieprawości dla szkodliwych, bzdurnych doświadczeń i prób transformacji strachu w jasne światło miłości. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed przed złem jakie może być uśpione we mnie oraz w mojej duszy. Omijają mnie istoty zła i nieprawości, bo nie chodzę ciemnymi dolinami. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach, że zło może być uśpione we mnie oraz w mojej duszy. Nie handluję złem, cierpieniem, nieprawością więc nie chodzę ciemnymi dolinami. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed sobą samym i strach przed moją duszą. Otrzymuję wspólnie z moją duszą trwałe boskie wsparcie i bożą ochronę, więc nie chodzę ciemnymi dolinami. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed potęgą Boga, strach przed mocą bożej Miłości, strach przed mocą mocą bożego światła. Zawsze kocham siebie oraz moją duszę, więc zawsze jestem wolny od strachu. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości fizyczne i energetyczne konsekwencje doświadczania strachu oraz emocji. Przebaczyłem całkowicie wszystkim jacy wmawiali mi potrzebę doświadczania strachu oraz emocjonalnych napięć. Oddałem Tobie Boże, przyjacielu mój wszystkie zapasy mojego strachu, wszystkie moje intencje życia w strachu. Mam otwarte, jasne i czyste własne serduszko, bo nie chodzę ciemnymi dolinami. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed Tobą Boże, mojego serca. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach przed karą Boga dla mnie i dla mojej duszy. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach, że zło może zwyciężyć. Przyjmuję zawsze miłość mojej własnej duszy do mnie, więc zawsze jestem wolny od strachu. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości cały mój strach trzymany w nerkach, w nadnerczach i w 2 gruczole dokrewnym oraz w serduszku. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości paraliż mojej woli gnębionej kiedyś strachem oraz emocjami.
Opublikowano: 24/07/2009
Autor: s_majda
Komentarze